Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
zdaniem tegoż autora "Polacy nie poznali się na Wałęsie" . To jest kochali go, ufali mu, ale nie dostrzegli, że posiada on "wybitny zmysł taktyczny, talent polityczny" . Otóż jeśli by sprawę wyłożyć tak, że miliony członków Związku entuzjazmowały się Wałęsą, ale za każdym razem, gdy w zielonogórskim, w Bielsku Białej czy gdziekolwiek indziej miały zamiar zrealizować jakiś swój, niekoniecznie fortunny pomysł, to ani myślały oglądać się na Przewodniczącego - wówczas Wierzbicki ma niewątpliwie rację, tyle że trudno ją zmieścić w łożysku "prawica" - "lewica".
Wierzbickiemu jednak chodzi przede wszystkim o "drugie ogniwo". Była to "wieloczłonowa, zmieniająca się nieustannie, chwiejna i na ogół nieformalna struktura
zdaniem tegoż autora "Polacy nie poznali się na Wałęsie" &lt;page nr=23&gt;. To jest kochali go, ufali mu, ale nie dostrzegli, że posiada on "wybitny zmysł taktyczny, talent polityczny" &lt;page nr=23&gt;. Otóż jeśli by sprawę wyłożyć tak, że miliony członków Związku entuzjazmowały się Wałęsą, ale za każdym razem, gdy w zielonogórskim, w Bielsku Białej czy gdziekolwiek indziej miały zamiar zrealizować jakiś swój, niekoniecznie fortunny pomysł, to ani myślały oglądać się na Przewodniczącego - wówczas Wierzbicki ma niewątpliwie rację, tyle że trudno ją zmieścić w łożysku "prawica" - "lewica".<br> Wierzbickiemu jednak chodzi przede wszystkim o "drugie ogniwo". Była to "wieloczłonowa, zmieniająca się nieustannie, chwiejna i na ogół nieformalna struktura
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego