Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Polska
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
wartości, natomiast wiedzą trzeba je w tym okresie zarażać. Żeby wiedziało, jak jest ważna, i że to w gruncie rzeczy przyjemność rozumieć, wiedzieć.

W tym okresie nie powinno być żadnych przedmiotów wąskospecjalistycznych. Podstawowym obowiązkiem nauczyciela byłoby indywidualne obserwowanie dziecka. Jakie ma zdolności, w którym kierunku chciałoby pójść. Co ma w genach po prostu. To jest niezwykle ważne. Na to akurat mamy dużą szansę, bo jest wielki niż w szkołach podstawowych. Gdy już wiemy, jakie zdolności ma dziecko, ( i szkoły mu nie obrzydzono), przechodzi do drugiego okresu, które za Jędrzejowiczem nazwałbym gimnazjum,. Tu zaczynają się fakty. Ale musi dostać je wszystkie - czyli
wartości, natomiast wiedzą trzeba je w tym okresie zarażać. Żeby wiedziało, jak jest ważna, i że to w gruncie rzeczy przyjemność rozumieć, wiedzieć.<br><br>W tym okresie nie powinno być żadnych przedmiotów &lt;orig&gt;wąskospecjalistycznych&lt;/&gt;. Podstawowym obowiązkiem nauczyciela byłoby indywidualne obserwowanie dziecka. Jakie ma zdolności, w którym kierunku chciałoby pójść. Co ma w genach po prostu. To jest niezwykle ważne. Na to akurat mamy dużą szansę, bo jest wielki niż w szkołach podstawowych. Gdy już wiemy, jakie zdolności ma dziecko, ( i szkoły mu nie obrzydzono), przechodzi do drugiego okresu, które za Jędrzejowiczem nazwałbym gimnazjum,. Tu zaczynają się fakty. Ale musi dostać je wszystkie - czyli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego