Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Chrzest ognia
Rok: 2001
Adalia była pierwszym dzieckiem Łotrzycy, następne z pewnością nie miały nawet śladu aktywizatora. Latentny gen Fiony też zapewne zanikłby u jej męskich potomków najdalej w trzecim pokoleniu. Ale nie zanikł, i ja wiem, dlaczego.
- Jasna cholera - syknęła przez zęby Yennefer.
- Zgubiłam się - oznajmiła Sabrina Glevissig. - W gąszczu tej genetyki i genealogii.
Francesca przysunęła do siebie paterę z owocami, wyciągnęła rękę, wymruczała zaklęcie.
- Przepraszam za iście jarmarczną psychokinezę - uśmiechnęła się, każąc czerwonemu jabłku unieść się wysoko nad stół. - Ale za pomocą lewitujących owoców będzie mi łatwiej wszystko objaśnić, w tym i błąd, jaki popełniliśmy. To czerwone jabłuszko to gen Lary, Starsza Krew
Adalia była pierwszym dzieckiem Łotrzycy, następne z pewnością nie miały nawet śladu aktywizatora. Latentny gen Fiony też zapewne zanikłby u jej męskich potomków najdalej w trzecim pokoleniu. Ale nie zanikł, i ja wiem, dlaczego. <br>- Jasna cholera - syknęła przez zęby Yennefer.<br>- Zgubiłam się - oznajmiła Sabrina Glevissig. - W gąszczu tej genetyki i genealogii.<br>Francesca przysunęła do siebie paterę z owocami, wyciągnęła rękę, wymruczała zaklęcie.<br>- Przepraszam za iście jarmarczną psychokinezę - uśmiechnęła się, każąc czerwonemu jabłku unieść się wysoko nad stół. - Ale za pomocą lewitujących owoców będzie mi łatwiej wszystko objaśnić, w tym i błąd, jaki popełniliśmy. To czerwone jabłuszko to gen Lary, Starsza Krew
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego