na problemy rozrodu samic. Rozpoczęto badania nad superowulacją. Chodzi tu o jak najszersze "wykorzystanie" samicy wyróżniającej się nadzwyczajnymi właściwościami genetycznymi. Hormony mogą spowodować, że ta "superkrowa" wyprodukuje więcej zarodków niż w naturalnym procesie hodowli. Po "wypłukaniu" tych zarodków wszczepia się je krowom-nosicielkom. Dzięki temu rodzą się zwierzęta o cechach genetycznych matki, u której spowodowano superowulację. Wartościowe zwierzę może przekazać swoje cechy kilkudziesięciu nawet cielętom. Ewentualny nadmiar zarodków można po zamrożeniu przechowywać dowolnie długo, a w sprzyjającym momencie - wszczepić nosicielkom. Trzeba wiedzieć, jak to wszystko robić. W tym instytucie wiedzą, są więc cenionymi partnerami w międzynarodowej społeczności naukowej. Pierwsze jagnięta i