Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
argumenty nie docierają. Boi się choć na chwilę zostawić ją samą. Więc co mam robić, siedzę z nią.
Ona przeważnie udaje, że śpi, żeby ze mną nie rozmawiać. Bardzo dobrze. Odwaliłam zaległą korespondencję. I czytam Dostojewskiego. Nie ma sensu chwytać wszystkiego, co popadnie. Nic z tego nie zostaje. Lepiej jednego genialnego pisarza poznać naprawdę. Kiedyś przeczytałam "Zbrodnię i karę". Teraz czytam "Biesy". Co za książka! A "Zbrodnię" przeczytam jeszcze raz. Chyba byłam za głupia, żeby taką książkę zrozumieć.

Jaka ja właściwie jestem?
Słyszę czasem: "Zośka złota dziewczyna", "Złote serce", "Ona jest taka dobra"... Czy to prawda? Nieprawda!

Jestem potworna egoistka. Jestem
argumenty nie docierają. Boi się choć na chwilę zostawić ją samą. Więc co mam robić, siedzę z nią. <br>Ona przeważnie udaje, że śpi, żeby ze mną nie rozmawiać. Bardzo dobrze. Odwaliłam zaległą korespondencję. I czytam Dostojewskiego. Nie ma sensu chwytać wszystkiego, co popadnie. Nic z tego nie zostaje. Lepiej jednego genialnego pisarza poznać naprawdę. Kiedyś przeczytałam "Zbrodnię i karę". Teraz czytam "Biesy". Co za książka! A "Zbrodnię" przeczytam jeszcze raz. Chyba byłam za głupia, żeby taką książkę zrozumieć. <br><br>Jaka ja właściwie jestem? <br>Słyszę czasem: "Zośka złota dziewczyna", "Złote serce", "Ona jest taka dobra"... Czy to prawda? Nieprawda! <br><br>Jestem potworna egoistka. Jestem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego