Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
Hiszpanów 30 milionów konsumentów. Ale żaden kraj tyle nie zyska na tej zbawiennej REWOLUCJI, co Francja. O ile w 19-tym wieku ekonomia nie uznawała geografii, i pod przewodem Anglików upierała się przy twierdzeniu, że handel z Borneo jest intratniejszy i nawet szlachetniejszy, niż z najbliższym sąsiadem, o tyle teraz geografia odzyskała swe prawa: mamy dzisiaj gospodarkę bloków. Nawet Anglia zaczyna rozumieć, że bardziej się opłaca handlować. z Calais czy Bremą, niż z Hong Kongiem i Tasmanią. Francja ma więc wszystkie dane, by stać się głównym partnerem handlowym Hiszpanii, a na razie tym pierwszym partnerem są Stany Zjednoczone, potem Niemcy, potem
Hiszpanów 30 milionów konsumentów. Ale żaden kraj tyle nie zyska na tej zbawiennej REWOLUCJI, co Francja. O ile w 19-tym wieku ekonomia nie uznawała geografii, i pod przewodem Anglików upierała się przy twierdzeniu, że handel z Borneo jest intratniejszy i nawet szlachetniejszy, niż z najbliższym sąsiadem, o tyle teraz geografia odzyskała swe prawa: mamy dzisiaj gospodarkę bloków. Nawet Anglia zaczyna rozumieć, że bardziej się opłaca handlować. z Calais czy Bremą, niż z Hong Kongiem i Tasmanią. Francja ma więc wszystkie dane, by stać się głównym partnerem handlowym Hiszpanii, a na razie tym pierwszym partnerem są Stany Zjednoczone, potem Niemcy, potem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego