Typ tekstu: Książka
Autor: Maliński Mieczysław ks.
Tytuł: Zamyślenia
Rok: 1996
na ulicach. Wołali, by zstąpił z krzyża. Może niektórzy się spodziewali, że przecież zejdzie, aby udowodnić, że jest od Boga wysłany. Ale gdyby zszedł On, powinni by schodzić wszyscy inni z krzyży. Wszystkich innych głoszących prawdę Bóg powinien by ratować od kul, od wieszania, od zamachów. Zginął jak wszyscy inni ginęli i jak będą ginąć. Dlatego jest dla nas nie tylko Panem, nie tylko Synem Bożym, ale wzorem i Bratem.

„Nie może być moim uczniem”

Jak zauważyłeś, że umarłem? Przecież mówię, uśmiecham się, jem posiłki – jak dawniej. Kiedyś to spostrzegł, Boże mój, że umarłem? Przecież nic się nie
na ulicach. Wołali, by zstąpił z krzyża. Może niektórzy się spodziewali, że przecież zejdzie, aby udowodnić, że jest od Boga wysłany. Ale gdyby zszedł On, powinni by schodzić wszyscy inni z krzyży. Wszystkich innych głoszących prawdę Bóg powinien by ratować od kul, od wieszania, od zamachów. Zginął jak wszyscy inni ginęli i jak będą ginąć. Dlatego jest dla nas nie tylko Panem, nie tylko Synem Bożym, ale wzorem i Bratem.<br><br>&lt;tit&gt;&#132;Nie może być moim uczniem&#148;&lt;/&gt;<br><br> Jak zauważyłeś, że umarłem? Przecież mówię, uśmiecham się, jem posiłki &#150; jak dawniej. Kiedyś to spostrzegł, Boże mój, że umarłem? Przecież nic się nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego