Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Maciej
Tytuł: Atlantyda, wyspa ognia
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1967
skąd wyszedł. Co więcej, powraca
silniejszy, a potem krąży tam i na powrót wzmagając
się, dopóki nie zacznie słabnąć, gdy podążające
naprzeciw siebie echa zaczną się spotykać i tłumić
nawzajem. Można tam usłyszeć własny oddech lub bicie
serca myszy, a głos świerszcza brzmi tam jak trzask piorunu.



- Skoro świt - powiedział głos przemawiający
w ciemnościach - staniesz przed obliczem Wielkiego Brata.

- Będę sądzony?

- Nie - w głosie zabrzmiało zdziwienie. - Usłyszysz
słowa prawdy z ust Nahti, Wielkiego Brata.

"Może nie jestem jeszcze zgubiony? - pomyślał
Awaru. - Może nie wiedzą wszystkiego i próbują
się dowiedzieć? Na starym lądzie - wspomniał - niewiele
pytano w takich wypadkach, wystarczało pokazać więźniowi
skąd wyszedł. Co więcej, powraca <br>silniejszy, a potem krąży tam i na powrót wzmagając <br>się, dopóki nie zacznie słabnąć, gdy podążające <br>naprzeciw siebie echa zaczną się spotykać i tłumić <br>nawzajem. Można tam usłyszeć własny oddech lub bicie <br>serca myszy, a głos świerszcza brzmi tam jak trzask piorunu.<br><br><br><br>- Skoro świt - powiedział głos przemawiający <br>w ciemnościach - staniesz przed obliczem Wielkiego Brata.<br><br> - Będę sądzony?<br><br>- Nie - w głosie zabrzmiało zdziwienie. - Usłyszysz <br>słowa prawdy z ust Nahti, Wielkiego Brata.<br><br>"Może nie jestem jeszcze zgubiony? - pomyślał <br>Awaru. - Może nie wiedzą wszystkiego i próbują <br>się dowiedzieć? Na starym lądzie - wspomniał - niewiele <br>pytano w takich wypadkach, wystarczało pokazać więźniowi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego