Typ tekstu: Audycja radiowa
Tytuł: Rozmowy niekontrolowane Radio TOK FM
Rok: 1999
wtedy dopiero, jeszcze większe bym łączył, ja bym nie, nie rozgraniczał, natomiast na poparcie moich słów chciałem pani powiedzieć, jestem, mam kolegę bardzo dobrego, doświadczonego kierowcę wyścigowego, bardzo nazwisko znane w Polsce, w światku kierowców, i ja z nim wracałem z Niemiec niedawno, on prowadził, samochód kolegi nie miał zestawu głośno mówiącego, on wręcz wyłączył telefon...

swój komórkowy, po to, żeby instynkt nie kazał mu odebrać w czasie, proszę panią, kiedy by zadzwonił telefon, ja z nim rozmawiałem, pytałem, on, dlaczego, dlatego że całą drogę prowadził z Niemiec kilkaset kilometrów, obie ręce miał na, na kierownicy, doświadczony kierowca, trudno powiedzieć, żeby on
wtedy dopiero, jeszcze większe bym łączył, ja bym nie, nie rozgraniczał, natomiast na poparcie moich słów chciałem pani powiedzieć, jestem, mam kolegę bardzo dobrego, doświadczonego kierowcę wyścigowego, bardzo nazwisko znane w Polsce, w światku kierowców, i ja z nim wracałem z Niemiec niedawno, on prowadził, samochód kolegi &lt;vocal desc="yyyy"&gt; nie miał zestawu głośno mówiącego, on wręcz wyłączył telefon&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;&lt;vocal desc="mhm"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who9&gt;swój komórkowy, po to, żeby instynkt nie kazał mu odebrać w czasie, proszę panią, kiedy by zadzwonił telefon, ja z nim rozmawiałem, pytałem, on, dlaczego, dlatego że całą drogę prowadził z Niemiec kilkaset kilometrów, obie ręce miał na, na kierownicy, doświadczony kierowca, trudno powiedzieć, żeby on
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego