oświadczył wczoraj prezydent &lt;name type="person"&gt;Aleksander Łukaszenko&lt;/&gt;, apelując jednocześnie do &lt;name type="place"&gt;USA&lt;/&gt;, by przestały wywierać presję na jego kraj. Póki to będą robić, nie będzie żadnych szans na nawiązanie przez oba kraje normalnych stosunków. Z takim ostrzeżeniem &lt;name type="person"&gt;Łukaszenko&lt;/&gt; wystąpił podczas wczorajszego spotkania z ambasadorami akredytowanymi w &lt;name type="place"&gt;Mińsku&lt;/&gt;. Przyznał, że &lt;name type="place"&gt;Ameryka&lt;/&gt; stanowi na świecie &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"główną potęgę gospodarczą, finansową, techniczną, wojskową i polityczną"&lt;/&gt;&lt;/&gt;, ale - jak zaraz dodał - nadużywa swej siły, zwłaszcza w &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt;. Prezydent &lt;name type="place"&gt;Białorusi&lt;/&gt; oświadczył też, że jego państwu wyjątkowo zależy na dobrych stosunkach z &lt;name type="org"&gt;Unią Europejską&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;(AFP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;Małe szanse na kompromis w &lt;name type="place"&gt;Irlandii Północnej&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>Brytyjski premier &lt;name type="person"&gt;Tony Blair&lt;/&gt; uważa, że konflikt w &lt;name type="place"&gt;Irlandii Północnej