ze stolików wycięty w kształcie Afryki". Na "pomarańczowych" ścianach "fotografie przodków właścicieli". Wszystko to stwarza "ciepły, domowy klimat". "Już na oglądaniu pięknych przedmiotów można tu spędzić godzinkę". Miejsce "do zrelaksowania się". "Miło tu przyjść, pogawędzić albo poczytać książkę przy dobrej czekoladzie" i "domowym cieście".<br>&lt;gap&gt;<br>DWIE DŁONIE <br>&lt;gap&gt;<br>"Integracyjny" pub. "Stworzony przez głuchonieme małżeństwo z myślą o głuchoniemych i ich integracji ze światem". Można się tu "nauczyć języka migowego", "zawsze jest tłumacz", a poza tym "plansze do nauki", więc "możemy wymigać coś, co chcemy zamówić z menu". Można też "spotkać się z psychologiem". Poza tym są "piłkarzyki, dart, kafejka internetowa". Wnętrze utrzymane w