Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
Najgorsze pragnienie już minęło.
Wszyją mi esperal, wrócę do domu, do siebie samego.
Albowiem do mojego końca świata jeszcze daleko. Jeszcze mu się przyjrzę.
Jeszcze pan o mnie usłyszy.
Oto pierwszy z tutejszej galerii portretów, który sam się odsłonił.
A pozostali? Rozejrzyj się uważniej, Grzegorzu. Dobrze radzę!
Szkoda słów na głupstwa, czasu na drobiazgi.
Otacza cię jasność dnia, półświatła i półcienie wieczoru, cisza nocy.
Rozglądaj się, szukaj, słuchaj.
Sprawę ułatwi ci fakt, że twoja wspaniała przemiana z 9 stycznia stała się także dla innych pacjentów "piątki" znaczącą przygodą.
Wiadomo: jeszcze przed dwoma tygodniami nie chciał widzieć świata.
Obecnie, od kilku dni
Najgorsze pragnienie już minęło.<br>Wszyją mi esperal, wrócę do domu, do siebie samego.<br>Albowiem do mojego końca świata jeszcze daleko. Jeszcze mu się przyjrzę.<br>Jeszcze pan o mnie usłyszy.<br>Oto pierwszy z tutejszej galerii portretów, który sam się odsłonił.<br>A pozostali? Rozejrzyj się uważniej, Grzegorzu. Dobrze radzę!<br>Szkoda słów na głupstwa, czasu na drobiazgi.<br>Otacza cię jasność dnia, półświatła i półcienie wieczoru, cisza nocy.<br>Rozglądaj się, szukaj, słuchaj.<br>Sprawę ułatwi ci fakt, że twoja wspaniała przemiana z 9 stycznia stała się także dla innych pacjentów "piątki" znaczącą przygodą.<br>Wiadomo: jeszcze przed dwoma tygodniami nie chciał widzieć świata.<br>Obecnie, od kilku dni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego