początków, w ramach każdego systemu religijnego czy też<br>państwowego, musiał być postrzegany jako wywrotowy, rebeliancki wręcz<br>anarchistyczny a zatem niebezpieczny i domagający się natychmiastowego<br>przeciwdziałania. Oczywiście też wydaje się zrozumiałe, że pozytywne<br>charakteryzowanie gnozy w żadnym wypadku nie leżało w interesie<br>zwolenników oficjalnych religii czy panujących systemów politycznych.<br> Pierwsze teorie gnostycyzmu, które zawdzięczamy chrześcijańskim<br>polemistom gnostyków, a także np. Plotynowi, traktowały gnozę jako<br>wyłącznie "wewnętrzną" sprawę chrześcijaństwa, swoistą herezję powstałą<br>w wyniku poddania się "raczkującej" dopiero doktryny chrześcijańskiej<br>zbyt silnym, osłabiającym ją wpływom koncepcji greckich, przede<br>wszystkim błędnie rozumianej filozofii Platona. Tak więc za gnostyckie<br>uważano przede wszystkim takie systemy, które