Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
oraz dwóch biznesmenów, którzy komentowali ostatni "ch...wy" mecz. Pouczeń nie stosowano, bo o akcji "Stop wulgaryzmom" od tygodnia trąbiły lokalne media.

Pogląd szefa Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, mł. insp. mgr. Wacława Brudka o roli wulgaryzmów w rozwoju przestępczości jest jasny. - Od brzydkiego słowa zwykle się zaczyna, potem jest gorsze przekleństwo, potem uderzenie, wybita szyba, a na końcu napad. Albo gwałt.

45-letni Brudek przez ostatnich 10 lat zdążył być komendantem w Olsztynie i Ostródzie. Wcześniej zajmował się przestępstwami gospodarczymi w Jarosławiu. I wszędzie, gdzie rzucił go policyjny los, lansował tezę podobną do tej, na której oparł swoje rządy były
oraz dwóch biznesmenów, którzy komentowali ostatni "ch...wy" mecz. Pouczeń nie stosowano, bo o akcji "Stop wulgaryzmom" od tygodnia trąbiły lokalne media. <br><br>Pogląd szefa Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, mł. insp. mgr. Wacława Brudka o roli wulgaryzmów w rozwoju przestępczości jest jasny. - Od brzydkiego słowa zwykle się zaczyna, potem jest gorsze przekleństwo, potem uderzenie, wybita szyba, a na końcu napad. Albo gwałt. <br><br>45-letni Brudek przez ostatnich 10 lat zdążył być komendantem w Olsztynie i Ostródzie. Wcześniej zajmował się przestępstwami gospodarczymi w Jarosławiu. I wszędzie, gdzie rzucił go policyjny los, lansował tezę podobną do tej, na której oparł swoje rządy były
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego