Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
miał do niego pretensji, bo wszystko i tak poszłoby na konto Niemców. Ale Michał szabrownictwem, czy choćby jego pozorami się brzydził. Po drugie - kto w kraju ogarniętym kończącą się wojną, o milionach zabitych, wśród ruin i na pogorzeliskach, mógłby uczciwie handlować Monetem i Rembrandtem? Byli, rzecz jasna, ludzie, mający sporo gotówki, ale byli to szmalcownicy, którzy w czasie wojny dorobili się na ludzkim nieszczęściu. Pewno i w Zakopanem nie byłoby kłopotu ze znalezieniem takich, ale kontakt był ryzykowny. O tym, że działały tu całe rodziny, wyspecjalizowane w przeprowadzaniu ludzi przez granicę, wiedział każdy. Że nie wszyscy robili to z poczucia patriotycznej
miał do niego pretensji, bo wszystko i tak poszłoby na konto Niemców. Ale Michał szabrownictwem, czy choćby jego pozorami się brzydził. Po drugie - kto w kraju ogarniętym kończącą się wojną, o milionach zabitych, wśród ruin i na pogorzeliskach, mógłby uczciwie handlować Monetem i Rembrandtem? Byli, rzecz jasna, ludzie, mający sporo gotówki, ale byli to szmalcownicy, którzy w czasie wojny dorobili się na ludzkim nieszczęściu. Pewno i w Zakopanem nie byłoby kłopotu ze znalezieniem takich, ale kontakt był ryzykowny. O tym, że działały tu całe rodziny, wyspecjalizowane w przeprowadzaniu ludzi przez granicę, wiedział każdy. Że nie wszyscy robili to z poczucia patriotycznej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego