Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ekspress Wieczorny
Nr: 70
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
Tytuł: Ekspress Wieczorny
Nr: 70
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
zyskiem dla rolników.
W czym się Pani specjalizuje? - pytamy Danutę Kopeć, rolniczkę ze wsi Opypy, radną Stołecznej Rady Narodowej.
W trzodzie chlewnej. Mam 6 macior, w tym 5 prośnych. Po oproszeniu spodziewam się około 60 sztuk inwentarza. Czego oczekuję po nowych cenach? Niewiele na tym skorzystam. Prosięta do odstawienia będą gotowe dopiero na jesieni - wtedy już będzie kilka miesięcy po podwyżce paszy.
Ma Pani ponad 4 ha ziemi, czy nie może Pani przejść na paszę swojej produkcji?
Oczywiście z tej ziemi mogę wyżywić swój inwentarz. I w tym widzę jedyne wyjście. Będę kisić zielonki i intensywnie uprawiać zboża. Mówiąc krótko, bardziej
W czym się Pani specjalizuje? - pytamy Danutę Kopeć, rolniczkę ze wsi Opypy, radną Stołecznej Rady Narodowej.
W trzodzie chlewnej. Mam 6 macior, w tym 5 prośnych. Po oproszeniu spodziewam się około 60 sztuk inwentarza. Czego oczekuję po nowych cenach? Niewiele na tym skorzystam. Prosięta do odstawienia będą gotowe dopiero na jesieni - wtedy już będzie kilka miesięcy po podwyżce paszy.
Ma Pani ponad 4 ha ziemi, czy nie może Pani przejść na paszę swojej produkcji?
Oczywiście z tej ziemi mogę wyżywić swój inwentarz. I w tym widzę jedyne wyjście. Będę kisić zielonki i intensywnie uprawiać zboża. Mówiąc krótko, bardziej
zyskiem dla rolników.</> <br><who7>W czym się Pani specjalizuje? - pytamy <hi rend="bold">Danutę Kopeć</>, rolniczkę ze wsi Opypy, radną Stołecznej Rady Narodowej.</> <br><who10>W trzodzie chlewnej. Mam 6 macior, w tym 5 prośnych. Po oproszeniu spodziewam się około 60 sztuk inwentarza. Czego oczekuję po nowych cenach? Niewiele na tym skorzystam. Prosięta do odstawienia będą gotowe dopiero na jesieni - wtedy już będzie kilka miesięcy po podwyżce paszy. </><br><who7>Ma Pani ponad 4 ha ziemi, czy nie może Pani przejść na paszę swojej produkcji?</> <br><who10>Oczywiście z tej ziemi mogę wyżywić swój inwentarz. I w tym widzę jedyne wyjście. Będę kisić zielonki i intensywnie uprawiać zboża. Mówiąc krótko, bardziej
