się do sukcesu chocimskiego, gdzie przecież walczył ojciec monarchy, Jakub Sobieski. To przed wizerunkiem Madonny długo modlił się Jan III. Przypomniano wtedy zestawienie myślowe Lepanto - Chocim i nadprzyrodzoną rolę Matki Boskiej Różańcowej. Stąd królewska para podążyła do Franciszkanów, którzy przechowywali relikwie błogosławionej Salomei. Król odwiedził także - w kolegiacie św. Anny - grób błogosławionego Jana z Kęt (kanonizowany w 1767 r.). Pielgrzymkę król zakończył w kościele Mariackim. <br>Tutaj, przed czczonym wizerunkiem Matki Boskiej Loretańskiej odśpiewano litanię. Sobieski - jak odnotował współczesny - usilnie szukał &lt;hi&gt;niebiańskich orędowników przed wiedeńską potrzebą&lt;/hi&gt;. 15 sierpnia monarcha wyruszył pod Wiedeń. Jeszcze rankiem tego dnia Jan III wraz z Marią Kazimierą