Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
jakiś czas chodził do spółdzielni, aż wychodził mieszkanie z odzysku. Miał już niemal klucze w ręku, kiedy na jego drodze pojawiła się Joanna. A niedawno w autobusie spotkał Ulkę.
- Przytyła z dziesięć kilo i pewnie dalej jest sama - opowiadał Joannie. - A ja omal w tym nie ugrzązłem. Do dziś mielibyśmy gromadkę ślicznych dzieci, wspólnie oglądali telewizję i zgodnie prężyli firany. Całe szczęście, że mam instynkt samozachowawczy.

Joanna nie była w stanie spokojnie wysłuchać tej opowieści o Ulce, otwierał przed nią duszę, a ona z trudem powstrzymywała się, by mu nie przerwać, przestań już, nie chcę tego słuchać, Ulka wydała jej się
jakiś czas chodził do spółdzielni, aż wychodził mieszkanie z odzysku. Miał już niemal klucze w ręku, kiedy na jego drodze pojawiła się Joanna. A niedawno w autobusie spotkał Ulkę.<br>- Przytyła z dziesięć kilo i pewnie dalej jest sama - opowiadał Joannie. - A ja omal w tym nie ugrzązłem. Do dziś mielibyśmy gromadkę ślicznych dzieci, wspólnie oglądali telewizję i zgodnie prężyli firany. Całe szczęście, że mam instynkt samozachowawczy.<br><br>Joanna nie była w stanie spokojnie wysłuchać tej opowieści o Ulce, otwierał przed nią duszę, a ona z trudem powstrzymywała się, by mu nie przerwać, przestań już, nie chcę tego słuchać, Ulka wydała jej się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego