300 tys. nowych, rozpoczynających pracę, klientów. Jedyną szansą na znaczną poprawę wyników są transfery. Ten proces już się zaczął, ale - co zadziwiające - wstępne szacunki wskazują, że klienci dużych firm przechodzą do mniejszych. Zastanawiające jest, jakimi kryteriami kierowali się, dokonując zarówno wcześniejszego wyboru, jak i teraz decydując się na zmianę. Pieniądze gromadzone są w OFE od kilku miesięcy. Większość z nich otrzymało co najwyżej 50 proc. należnych im składek z ZUS. W takiej sytuacji trudno realnie ocenić, które z działających towarzystw emerytalnych najlepiej zarządza powierzonymi im aktywami.<br>Jarosław Skorulski, wiceprezes PTE Pioneer, uważa, że wprawdzie pierwsze informacje o stopach zwrotu z zainwestowanego