niewinny! Jam chciał dobrze,<br>lecz ciągle mnie zmuszali ONI!<br>Jakże IM mogłem stawiać opór,<br>kiedym pistolet miał przy skroni?!<br>Zrozumcie, bracia, w tej podłości<br>inni szatani byli czynni!<br>Nie miecz karajcie, ale rękę -<br>to ICH karajcie, ONI winni!<br><br>Robole, którzy wraz z Deptałą<br>się znajdowali w Komitecie,<br>ryknęli na to gromkim śmiechem,<br>a Szmaciak: Czego się śmiejecie?<br>Odrzekli mu wesołym chórem:<br>Przestań te brednie pleść ponure!<br>Z nas już nie zrobisz idioty,<br>my dobrze wiemy: ONI - to ty<br>oraz podobne tobie bydło!<br>A że nam już doszczętnie zbrzydło<br>poić krwią własną takie trutnie,<br>rzeźnik ci zaraz głowę utnie!<br>Rzeźnik, nie kat