Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: A jak królem, a jak katem będziesz
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1968
u mnie, jak zresztą w całej wsi, kur się nie jadało.
Kury znosiły jajka.
Za jajka kupowało się sól, naftę i zapałki.
Gdy kur nazbierało się więcej i nie wydusił ich pomór, lis, tchórz, łasica, a gospodyni trafiła się oszczędna i cierpliwa, wożąc jajka z jarmarku na jarmark i ciułając grosz do grosza, można było kupić po kilku czy też kilkunastu latach jeszcze jedną krowę, drugiego konia, młynek do wiania zboża, a nawet pół morga.
Takie pole nazywało się "palcem wymacane", a jego właściciel "kmieciem spod kurzej pipki".
To, jak się rzekło, nie poszliśmy na rosół do Jaśkowych starych.
A gdy
u mnie, jak zresztą w całej wsi, kur się nie jadało.<br> Kury znosiły jajka.<br> Za jajka kupowało się sól, naftę i zapałki.<br> Gdy kur nazbierało się więcej i nie wydusił ich pomór, lis, tchórz, łasica, a gospodyni trafiła się oszczędna i cierpliwa, wożąc jajka z jarmarku na jarmark i ciułając grosz do grosza, można było kupić po kilku czy też kilkunastu latach jeszcze jedną krowę, drugiego konia, młynek do wiania zboża, a nawet pół morga.<br> Takie pole nazywało się "palcem wymacane", a jego właściciel "kmieciem spod kurzej pipki".<br> To, jak się rzekło, nie poszliśmy na rosół do Jaśkowych starych.<br> A gdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego