Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.21 (17)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
chwili. Do wczoraj...
- Marek od dawna chodził zamyślony, jakby nieobecny. Jak pytaliśmy go o powody, machał ręką, szybko zmieniał temat - wspomina kuzynka zabitej Wandy, Renata M. (27 l.). Nie wierzy w problemy finansowe Wandy i Marka D. Długów nie mieli, nie musieli borykać się z kredytami. Na koncie leży trochę grosza.
- Moim zdaniem Marek wpadł w jakąś depresję. Inaczej tego wytłumaczyć nie potrafię - głowi się Renata M.
Teraz ona opiekuje się ocalałymi dziećmi: 1,5-rocznym Arturem i 8-letnią Milenką. Dzieci nie wiedzą jeszcze, jaka tragedia rozegrała się w ich domu. - Milence powiedziałam, że mamusia i Kamilek są bardzo chorzy
chwili. Do wczoraj...<br>&lt;q&gt;- Marek od dawna chodził zamyślony, jakby nieobecny. Jak pytaliśmy go o powody, machał ręką, szybko zmieniał temat&lt;/&gt; - wspomina kuzynka zabitej Wandy, Renata M. (27 l.). Nie wierzy w problemy finansowe Wandy i Marka D. Długów nie mieli, nie musieli borykać się z kredytami. Na koncie leży trochę grosza.<br>&lt;q&gt;- Moim zdaniem Marek wpadł w jakąś depresję. Inaczej tego wytłumaczyć nie potrafię&lt;/&gt; - głowi się Renata M.<br>Teraz ona opiekuje się ocalałymi dziećmi: 1,5-rocznym Arturem i 8-letnią Milenką. Dzieci nie wiedzą jeszcze, jaka tragedia rozegrała się w ich domu. &lt;q&gt;- Milence powiedziałam, że mamusia i Kamilek są bardzo chorzy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego