Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
dla telewizji. "Ja was, wyjąkał, obsmaruję w Wolnej Europie". Nie wycięli.
Widziane przy stole Normalni ludzie, znaczy się nie politycy, w Warszawie i w Brukseli, i gdzie indziej na Zachodzie, zadają mi to samo pytanie: czy z tego coś wyjdzie?



Odpowiadam: nikt nie wie. Wałęsa i Rakowski powiedzieli mi w gruncie rzeczy to samo: to jest skok w nieznane, woltyżerka bez siatki ubezpieczającej, takiej sytuacji jeszcze w Europie komunistycznej nie było. Nie ma precedensu. Wszyscy wierzą w "życie po-okrągło-stołowe", ale nikt nie wie, jak się ono potoczy.
Wałęsa zaczął negocjować pod hasłem: "nie ma wolności bez Solidarności". Solidarność już
dla telewizji. "Ja was, wyjąkał, obsmaruję w Wolnej Europie". Nie wycięli.<br> Widziane przy stole Normalni ludzie, znaczy się nie politycy, w Warszawie i w Brukseli, i gdzie indziej na Zachodzie, zadają mi to samo pytanie: czy z tego coś wyjdzie?<br><br>&lt;page nr=78&gt;<br><br> Odpowiadam: nikt nie wie. Wałęsa i Rakowski powiedzieli mi w gruncie rzeczy to samo: to jest skok w nieznane, woltyżerka bez siatki ubezpieczającej, takiej sytuacji jeszcze w Europie komunistycznej nie było. Nie ma precedensu. Wszyscy wierzą w "życie &lt;orig&gt;po-okrągło-stołowe&lt;/&gt;", ale nikt nie wie, jak się ono potoczy.<br> Wałęsa zaczął negocjować pod hasłem: "nie ma wolności bez Solidarności". Solidarność już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego