Typ tekstu: Książka
Autor: Jurgielewiczowa Irena
Tytuł: Ten obcy
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1961
dotąd nie pytała o takie rzeczy.
- Dlaczego? - powtórzyła Pestka i pochyliła się naprzód z serdecznym uśmiechem.
- Wytłumacz mi to!
Ula poczuła popłoch, a równocześnie ogarnęło ją gwałtowne wzruszenie. Wiedziała
od dawna, że jeżeli nadejdzie chwila, kiedy Pestka o te sprawy zapyta, to ona,
Ula, będzie musiała odpowiedzieć - i że w gruncie rzeczy tego pragnie .
Ale jak znaleźć słowa dla faktów i uczuć, o których do tej pory nie mówiła właściwie
z nikim? Żeby zyskać na czasie, bąknęła niezdarnie:
- Tak jakoś... Ciotki wolały, żebym była z nimi...
- Właściwie to musi być bardzo ciekawe poznawać swojego ojca, kiedy jest się
już dużą - rzekła
dotąd nie pytała o takie rzeczy.<br> - Dlaczego? - powtórzyła Pestka i pochyliła się naprzód z serdecznym uśmiechem. <br>- Wytłumacz mi to!<br> Ula poczuła popłoch, a równocześnie ogarnęło ją gwałtowne wzruszenie. Wiedziała <br>od dawna, że jeżeli nadejdzie chwila, kiedy Pestka o te sprawy zapyta, to ona, <br>Ula, będzie musiała odpowiedzieć - i że w gruncie rzeczy tego pragnie &lt;page nr=16&gt;. <br>Ale jak znaleźć słowa dla faktów i uczuć, o których do tej pory nie mówiła właściwie <br>z nikim? Żeby zyskać na czasie, bąknęła niezdarnie:<br> - Tak jakoś... Ciotki wolały, żebym była z nimi...<br> - Właściwie to musi być bardzo ciekawe poznawać swojego ojca, kiedy jest się <br>już dużą - rzekła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego