Typ tekstu: Blog
Autor: Ola
Tytuł: łyk powietrza
Rok: 2003
Wspólne dwa miesiące. 14 listopada... Pamiętasz? Teraz razem spędzamy Święta, 18stkę Edi, moje urodziny, Sylwestra. Razem się śmiejemy, razem wygłupiamy, razem patrzymy głęboko w oczy i słuchamy "Farby". Takie szczęście zdarza się raz w życiu...

Qfi- mój kochany powierniku J Dziękuję Ci za wszystko... Za to, że porozmawiasz, że obiecasz grzańca. Że jesteś... Po prostu.

Szwagier- słoneczko, oj słoneczko. Uśmiech na twarz proszę! Tygi zawsze czuwa. Pamiętaj- co złego, to nie my :)

Flidrzuś- dziękuję, że byłaś w najtrudniejszych chwilach tego roku, że nie rozumiejąc, po prostu zostałaś ze mną. Że razem śmiałyśmy się i płakałyśmy. Przepraszam za wszystkie kłopoty. Ale znasz
Wspólne dwa miesiące. 14 listopada... Pamiętasz? Teraz razem spędzamy Święta, 18stkę Edi, moje urodziny, Sylwestra. Razem się śmiejemy, razem wygłupiamy, razem patrzymy głęboko w oczy i słuchamy "Farby". Takie szczęście zdarza się raz w życiu...<br><br>Qfi- mój kochany powierniku J Dziękuję Ci za wszystko... Za to, że porozmawiasz, że obiecasz grzańca. Że jesteś... Po prostu.<br><br>Szwagier- słoneczko, oj słoneczko. Uśmiech na twarz proszę! Tygi zawsze czuwa. Pamiętaj- co złego, to nie my &lt;emot&gt;:)&lt;/&gt;<br><br>Flidrzuś- dziękuję, że byłaś w najtrudniejszych chwilach tego roku, że nie rozumiejąc, po prostu zostałaś ze mną. Że razem śmiałyśmy się i płakałyśmy. Przepraszam za wszystkie kłopoty. Ale znasz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego