Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ty - piękna i zrelaksowana, u twojego boku własny mężczyzna, a naprzeciwko... kobieta, która nie może oderwać od niego wzroku.
n Uśmiecha się tajemniczo, uwodzicielsko trzepocze rzęsami, szepcze mu do ucha komplementy, których dawno nie słyszał - w końcu prosi go do tańca. Czy powinnaś dać jej do zrozumienia, że wchodzi na grząski grunt twojego terytorium?



Do boju!
Musisz w subtelny i lekko ironiczny sposób wytłumaczyć jej, że postępuje nie tak jak powinna. Powiedz na przykład: "Wiesz, mój narzeczony to świetny facet. Mam nadzieję, że pewnego dnia znajdziesz podobnego".
Anna, 26 lat, malarka



Oczywiście, że moja dziewczyna powinna kazać jej spadać! Inaczej pomyślałbym
ty - piękna i zrelaksowana, u twojego boku własny mężczyzna, a naprzeciwko... kobieta, która nie może oderwać od niego wzroku. <br>n Uśmiecha się tajemniczo, uwodzicielsko trzepocze rzęsami, szepcze mu do ucha komplementy, których dawno nie słyszał - w końcu prosi go do tańca. Czy powinnaś dać jej do zrozumienia, że wchodzi na grząski grunt twojego terytorium?<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>Do boju!<br>Musisz w subtelny i lekko ironiczny sposób wytłumaczyć jej, że postępuje nie tak jak powinna. Powiedz na przykład: "Wiesz, mój narzeczony to świetny facet. Mam nadzieję, że pewnego dnia znajdziesz podobnego".<br>&lt;au&gt;Anna, 26 lat, malarka&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>Oczywiście, że moja dziewczyna powinna kazać jej spadać! Inaczej pomyślałbym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego