Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
rozgrywa się cokolwiek w próżni, co jeszcze powiększone jest przez nieprecyzyjną obsadę, co zazwyczaj Polańskiemu nie przeszkadzało, bo potrafił z aktorów, jakimi rozporządzał, często z konieczności produkcyjnej, wydobyć wydźwięk mu potrzebny i uzupełnić go środkami obrazu filmowego. Tutaj to się mniej udało. Ben Kingsley w roli prześladowcy jest drobny, chudziutki, grzeczniutki; grywa zazwyczaj postaci o skupionym i raczej wartościowym życiu wewnętrznym, np. był przekonujący jako Gandhi. Tutaj ma być sadystycznym lekarzem, który gwałcił wielokrotnie Sigourney, wykonując to umyślnie w sposób dla niej bolesny, dodając do tego tortury psychologiczne itp. Dlaczego to robił? Nie wiadomo i trudno uwierzyć. Z kolei Sigourney Weaver
rozgrywa się cokolwiek w próżni, co jeszcze powiększone jest przez nieprecyzyjną obsadę, co zazwyczaj Polańskiemu nie przeszkadzało, bo potrafił z aktorów, jakimi rozporządzał, często z konieczności produkcyjnej, wydobyć wydźwięk mu potrzebny i uzupełnić go środkami obrazu filmowego. Tutaj to się mniej udało. Ben Kingsley w roli prześladowcy jest drobny, chudziutki, grzeczniutki; grywa zazwyczaj postaci o skupionym i raczej wartościowym życiu wewnętrznym, np. był przekonujący jako Gandhi. Tutaj ma być sadystycznym lekarzem, który gwałcił wielokrotnie Sigourney, wykonując to umyślnie w sposób dla niej bolesny, dodając do tego tortury psychologiczne itp. Dlaczego to robił? Nie wiadomo i trudno uwierzyć. Z kolei Sigourney Weaver
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego