nieuchronna, że w prawyborach głosują głównie aktywni członkowie i działacze partii, bardziej lewicowi niż ogół demokratycznych wyborców.<br><br>Partyjne elity rwą sobie włosy z głowy. Dean bowiem nie tylko niepokojąco przypomina senatora George'a McGoverna, kandydata demokratów z 1972 r., którego krucjata przeciw wojnie w Wietnamie przyniosła mu wyborczą klęskę. Dean, jako gubernator Vermont, podpisał pierwszą w USA ustawę o legalizacji homoseksualnych związków partnerskich. Zapowiada też odwołanie wszystkich podatków przeforsowanych przez Busha - nie tylko od bogaczy - i ukrócenie rządowymi regulacjami samowoli biznesu. Z takim programem nie ma czego szukać na konserwatywnym południu i środkowym zachodzie Ameryki. Pozostanie kandydatem liberalnego (w europejskiej terminologii: lewicowego