Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Akademia pana Kleksa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1946
swych towarzyszek. Królowa
much uniosła z sobą jako trofeum krzyż, zdarty niby
skalp z pleców pająka.

Wówczas pan Kleks przywołał nas do siebie i oznajmił,
że właśnie przed chwilą wymyślił specjalny
rodzaj muchołapki, która uwolni naszą Akademię od
plagi much.

Po chwili przyniósł do sali szkolnej miednicę z wodą,
paczkę gumy arabskiej, mydło i szklaną rurkę. Podczas
gdy my opędzaliśmy go od much, pan Kleks rozrobił w miednicy
klej razem z mydłem i za pomocą szklanej rurki zaczął
wypuszczać bańki mydlane, które jedna po drugiej unosiły
się w powietrze.

Zastosowanie tych muchołapek dało nadzwyczajne wyniki.

Muchy oblepiały ze wszystkich stron kleistą
swych towarzyszek. Królowa <br>much uniosła z sobą jako trofeum krzyż, zdarty niby <br>skalp z pleców pająka.<br><br>Wówczas pan Kleks przywołał nas do siebie i oznajmił, <br>że właśnie przed chwilą wymyślił specjalny <br>rodzaj muchołapki, która uwolni naszą Akademię od <br>plagi much.<br><br>Po chwili przyniósł do sali szkolnej miednicę z wodą, <br>paczkę gumy arabskiej, mydło i szklaną rurkę. Podczas <br>gdy my opędzaliśmy go od much, pan Kleks rozrobił w miednicy <br>klej razem z mydłem i za pomocą szklanej rurki zaczął <br>wypuszczać bańki mydlane, które jedna po drugiej unosiły <br>się w powietrze.<br><br>Zastosowanie tych muchołapek dało nadzwyczajne wyniki.<br><br>Muchy oblepiały ze wszystkich stron kleistą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego