Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
stała,
Odnaleziono dwa ludzkie ciała:

Jedno leżało bez nóg śród drogi,
Drugie nie miało nic - tylko nogi,

Leżały martwe nad krzywym mostem,
Śród trzech ugorów, porosłych ostem.


CIEŃ DWOISTY
Cień dwoisty - dusza i ciało
Patrzy w zwierciadło:
Co być mogło, być nie umiało,
Poszło, przepadło.

W dnach głębokich czynią się gusła:
Umarli wskrzesną!
Duszo biedna, czemuś tak uschła
Śmiercią cielesną?

Ach, to tylko życie dalekie
W mrokach przepadło.
Idą czasy, gasną powieki,
Milczy zwierciadło.

Twarz spogląda z głębin odbicia
Ciemna i niema -
Jak powrócić do tego życia,
Którego nie ma?


CIEŃ DWOISTY
Cień dwoisty - dusza i ciało
Patrzy w zwierciadło:
Co
stała,<br>Odnaleziono dwa ludzkie ciała:<br><br>Jedno leżało bez nóg śród drogi,<br>Drugie nie miało nic - tylko nogi,<br><br>Leżały martwe nad krzywym mostem,<br>Śród trzech ugorów, porosłych ostem.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;CIEŃ DWOISTY&lt;/&gt;<br>Cień dwoisty - dusza i ciało<br> Patrzy w zwierciadło:<br>Co być mogło, być nie umiało,<br> Poszło, przepadło.<br><br>W dnach głębokich czynią się gusła:<br> Umarli &lt;orig&gt;wskrzesną&lt;/&gt;!<br>Duszo biedna, czemuś tak uschła<br> Śmiercią cielesną?<br><br>Ach, to tylko życie dalekie<br> W mrokach przepadło.<br>Idą czasy, gasną powieki,<br> Milczy zwierciadło.<br><br>Twarz spogląda z głębin odbicia<br> Ciemna i niema -<br>Jak powrócić do tego życia,<br> Którego nie ma?&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;CIEŃ DWOISTY&lt;/&gt;<br>Cień dwoisty - dusza i ciało<br> Patrzy w zwierciadło:<br>Co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego