Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Miecz przeznaczenia
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1992
i tranu. Zapach - nie ze wszystkim - zabito, wieszając gdzie popadło pęki jemioły i wrzosu udekorowane kolorowymi wstążkami. Tu i ówdzie, jak kazał zwyczaj, wisiały też warkocze czosnku mające odstraszyć wampiry. Stoły i ławy, poprzysuwane do ścian, nakryto białym płótnem, w kącie zaimprowizowano wielkie palenisko i rożen. Było tłoczno, ale nie gwarno. Ponad pół setki ludzi najrozmaitszych stanów i profesji, a także pryszczaty narzeczony i zapatrzona w niego zadartonosa narzeczona, w skupieniu i ciszy przysłuchiwało się dźwięcznej i melodyjnej balladzie śpiewanej przez dziewczynę w skromnej, niebieskiej sukience, siedzącą na podwyższeniu z lutnią opartą o kolano. Dziewczyna nie mogła mieć więcej niż osiemnaście
i tranu. Zapach - nie ze wszystkim - zabito, wieszając gdzie popadło pęki jemioły i wrzosu udekorowane kolorowymi wstążkami. Tu i ówdzie, jak kazał zwyczaj, wisiały też warkocze czosnku mające odstraszyć wampiry. Stoły i ławy, poprzysuwane do ścian, nakryto białym płótnem, w kącie zaimprowizowano wielkie palenisko i rożen. Było tłoczno, ale nie gwarno. Ponad pół setki ludzi najrozmaitszych stanów i profesji, a także pryszczaty narzeczony i zapatrzona w niego <orig>zadartonosa</> narzeczona, w skupieniu i ciszy przysłuchiwało się dźwięcznej i melodyjnej balladzie śpiewanej przez dziewczynę w skromnej, niebieskiej sukience, siedzącą na podwyższeniu z lutnią opartą o kolano. Dziewczyna nie mogła mieć więcej niż osiemnaście
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego