Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
prezydenta, wykazał kunszt męża stanu. Elity polityczne Europy potraktował partnersko, Rosjan nie zantagonizował, zdecydowanie poparł integrację kontynentu. Szukał płaszczyzn porozumienia i współdziałania. Jest tylko jeden kłopot: ta agenda ma coraz więcej przeciwników wśród milionów zwykłych Europejczyków. Europejski entuzjazm po upadku muru berlińskiego bezpowrotnie minął. "Idea europejska" w wersji: trzydzieści żółtych gwiazdek na fladze Unii plus Rosja działa odstraszająco. Na Zachodzie, w unijnym raju, coraz mniej ludzi chce rozszerzenia, bo boją się spadku stopy życiowej, w Europie Środkowo-Wschodniej narasta rozczarowanie i zwątpienie w sensowność integracji, na Wschodzie nikt w nią nie wierzy.

Do kogo mówił Clinton w Europie? Do przekonanych. Od
prezydenta, wykazał kunszt męża stanu. Elity polityczne Europy potraktował &lt;orig&gt;partnersko&lt;/&gt;, Rosjan nie zantagonizował, zdecydowanie poparł integrację kontynentu. Szukał płaszczyzn porozumienia i współdziałania. Jest tylko jeden kłopot: ta agenda ma coraz więcej przeciwników wśród milionów zwykłych Europejczyków. Europejski entuzjazm po upadku muru berlińskiego bezpowrotnie minął. "Idea europejska" w wersji: trzydzieści żółtych gwiazdek na fladze Unii plus Rosja działa odstraszająco. Na Zachodzie, w unijnym raju, coraz mniej ludzi chce rozszerzenia, bo boją się spadku stopy życiowej, w Europie Środkowo-Wschodniej narasta rozczarowanie i zwątpienie w sensowność integracji, na Wschodzie nikt w nią nie wierzy.<br><br>Do kogo mówił Clinton w Europie? Do przekonanych. Od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego