i nie była zbyt kosztowna - wszystko zamknęło się w kwocie... 70 dolarów, łącznie z wynajęciem specjalnej limuzyny! Para młoda pojawiła się w niezbyt wyszukanych strojach - wystąpili w zwykłych dżinsach, T-shirtach i bejsbolówkach. Wybrankiem Britney Spears jest kolega z dzieciństwa. Razem dorastali w Kentwood, w stanie Luizjana. W jego towarzystwie gwiazdka spędziła sylwestra. Podobno oboje wypili morze alkoholu i świetnie się bawili. Zabawę przedłużyli o kilka dni. Jej kulminacyjnym punktem okazał się ten dziwny ślub. Nie zaproszono na niego ani rodziny, ani przyjaciół. Britney do ołtarza poprowadził hotelowy boy, a nie jej ukochany brat Bryan, z którym ostatnio często się pokazywała