Typ tekstu: Książka
Autor: Czeszko Bohdan
Tytuł: Pokolenie
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1951
odczuwać ludzie żyjący w tym ustroju, szczęście bowiem stanie się chlebem powszednim.
Popadł w marzenia, mówił o olbrzymich ocenach wiedzy, drzemiących poza ludzką świadomością, o sięganiu po gwiazdy, o pięknym, długim życiu człowieka, który nie zazna nigdy bólu i chodzić będzie po ziemi nie dręczonej żelazem i ogniem. "Chcesz może gwiazdki z nieba?" - mówiła moja matka, kiedy prosiłem o kopiejkę na rogala - przypominał sobie "Smukły".
Później poradził książki do przeczytania. - To są trudne rzeczy - mówił - filozoficzne i gdybym nie siedział w jednej celi z dwoma towarzyszami, mądrzejszymi ode mnie, kto wie, czy pojąłbym te sprawy. Ale myślę, że walczyć bym nie
odczuwać ludzie żyjący w tym ustroju, szczęście bowiem stanie się chlebem powszednim.<br>Popadł w marzenia, mówił o olbrzymich ocenach wiedzy, drzemiących poza ludzką świadomością, o sięganiu po gwiazdy, o pięknym, długim życiu człowieka, który nie zazna nigdy bólu i chodzić będzie po ziemi nie dręczonej żelazem i ogniem. "Chcesz może gwiazdki z nieba?" - mówiła moja matka, kiedy prosiłem o kopiejkę na rogala - przypominał sobie "Smukły".<br>Później poradził książki do przeczytania. - To są trudne rzeczy - mówił - filozoficzne i gdybym nie siedział w jednej celi z dwoma towarzyszami, mądrzejszymi ode mnie, kto wie, czy pojąłbym te sprawy. Ale myślę, że walczyć bym nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego