Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.10 (8)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
trzech minut Polak zdobył tylko jeden punkt, ale kibice nagrodzili go brawami.
Na meczu z Houston Rocktets był komplet widzów. Wszyscy czekali na debiut w Nowym Jorku Stephona Marbury'ego, który razem z Trybańskim i Penny Hardawayem przeszli z Phoenix Suns.
Już po kilku minutach prawie 20 tys. widzów zaczęło jednak gwizdać. Nic dziwnego. Knicks przegrywali 2:23! Później niemiłe chwile przeżywał trener gospodarzy, słuchając okrzyków "Zwolnić Chaneya!"
Cezary Trybański wszedł na ostatnie trzy minuty przegranego 79:111 meczu. Zdobył jeden punkt z rzutu wolnego i został ciepło powitany przez kibiców.
Najprawdopodobniej Polak będzie musiał jednak powędrować na listę graczy kontuzjowanych. Do
trzech minut Polak zdobył tylko jeden punkt, ale kibice nagrodzili go brawami.<br>Na meczu z Houston Rocktets był komplet widzów. Wszyscy czekali na debiut w Nowym Jorku Stephona Marbury'ego, który razem z Trybańskim i Penny Hardawayem przeszli z Phoenix Suns.<br>Już po kilku minutach prawie 20 tys. widzów zaczęło jednak gwizdać. Nic dziwnego. Knicks przegrywali 2:23! Później niemiłe chwile przeżywał trener gospodarzy, słuchając okrzyków "Zwolnić Chaneya!"<br>Cezary Trybański wszedł na ostatnie trzy minuty przegranego 79:111 meczu. Zdobył jeden punkt z rzutu wolnego i został ciepło powitany przez kibiców.<br>Najprawdopodobniej Polak będzie musiał jednak powędrować na listę graczy kontuzjowanych. Do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego