Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o jedzeniu,o gospodarstwie domowym
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o jedzeniu,o gospodarstwie domowym
Rok powstania: 2001
bo to najlepiej, jak tłusty jest.
Z tym, z ćwikłą im dałam na stół, to tak wsuwali ten tłuszcz.
To też jest zdrowe.
Z domową ćwikiełką.
A ja się dzisiaj nalatałem strasznie do tego urzędu. Już jak polatałem, to mi się potem nie chciało. Jeszcze miałem sprawę, ale już mówię, gwiżdżę na to. Miałem to podanie jeszcze napisać, znaczy jeden wniosek mam do napisania i jedno jedno dwa wnioski, tylko jeden do sądu i jeden... oba niby do sądu. Tylko jeden ooo wiesz, a drugi o to, żeby wyprostowała komorniczka działki. Wiesz, to przesunięcie.
Yhy.
Bo ja już tą drogę stwierdziłem
Z tym, z ćwikłą im dałam na stół, to tak wsuwali ten tłuszcz.
To też jest zdrowe.
Z domową ćwikiełką.
A ja się dzisiaj nalatałem strasznie do tego urzędu. Już jak polatałem, to mi się potem nie chciało. Jeszcze miałem sprawę, ale już mówię, gwiżdżę na to. Miałem to podanie jeszcze napisać, znaczy jeden wniosek mam do napisania i jedno jedno dwa wnioski, tylko jeden do sądu i jeden... oba niby do sądu. Tylko jeden ooo wiesz, a drugi o to, żeby wyprostowała komorniczka działki. Wiesz, to przesunięcie.
Yhy.
Bo ja już tą drogę stwierdziłem
bo to najlepiej, jak tłusty jest.</><br><who1>Z tym, z ćwikłą im dałam na stół, to tak wsuwali ten tłuszcz. <vocal desc="laugh"></><br><who2>To też jest zdrowe.</><br><who1>Z domową ćwikiełką.</><br><event desc="steps"><br><who2>A ja się dzisiaj nalatałem strasznie do tego urzędu. Już jak polatałem, to mi się potem nie chciało. Jeszcze miałem sprawę, ale już mówię, gwiżdżę na to. Miałem to podanie jeszcze napisać, znaczy jeden wniosek mam do napisania i jedno jedno dwa wnioski, tylko jeden do sądu i jeden... oba niby do sądu.<pause> Tylko jeden ooo wiesz, a drugi o to, żeby wyprostowała komorniczka działki. Wiesz, to przesunięcie.</><br><who1>Yhy.</><br><who2>Bo ja już <orig reg="tę">tą</> drogę stwierdziłem
