Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ogrodzie,o książkach,o diecie i owocach
Rok powstania: 2000
Tytuł: Rozmowa o ogrodzie,o książkach,o diecie i owocach
Rok powstania: 2000
Jest głośno, bo tam jest za tym domem idzie taka główna przelotowa trasa na Ursynów, która jest, praktycznie zawsze nią jeżdżą samochody, nawet w nocy, pod oknami moimi, jest pętla autobusowa, kościół i szkoła, podstawowa...
No, kościół to nie jest głośny, chyba, że jakieś...
Wiesz, święta, wszystkie. Dużo ruchu i hałasu, i samochody do kościoła jeżdżą, tam jest głośno, natomiast jeśli człowiek jest wrażliwy, akurat słuchowo, to tam może się wydawać wręcz tragicznie, głośno, pewnie ja się przyzwyczaiłam, ale myślałam, myślałam po prostu, że to jest nierealne, a potem się stało tak, że ja w pewnym momencie, wiesz tak wewnętrznie dostałam
No, kościół to nie jest głośny, chyba, że jakieś...
Wiesz, święta, wszystkie. Dużo ruchu i hałasu, i samochody do kościoła jeżdżą, tam jest głośno, natomiast jeśli człowiek jest wrażliwy, akurat słuchowo, to tam może się wydawać wręcz tragicznie, głośno, pewnie ja się przyzwyczaiłam, ale myślałam, myślałam po prostu, że to jest nierealne, a potem się stało tak, że ja w pewnym momencie, wiesz tak wewnętrznie dostałam
Jest głośno, bo tam jest za tym domem idzie taka główna przelotowa trasa na Ursynów, która jest, praktycznie zawsze nią jeżdżą samochody, nawet w nocy, pod oknami moimi, jest pętla autobusowa, kościół i szkoła, podstawowa</>...<br><who1>No, kościół to nie jest głośny, chyba, że jakieś</>...<br><who2>Wiesz, święta, wszystkie. Dużo ruchu i hałasu, i samochody do kościoła jeżdżą, tam jest głośno, natomiast jeśli człowiek jest wrażliwy, akurat słuchowo, to tam może się wydawać wręcz tragicznie, głośno, pewnie ja się przyzwyczaiłam, ale myślałam, myślałam po prostu, że to jest nierealne, a potem się stało tak, że ja w pewnym momencie, wiesz tak wewnętrznie dostałam
