tkwił dalej na suficie, jednym słowem, fachowiec zdawał się zbyteczny. A jednak jakaś odwieczna siła, która pchała naszych przodków do upiększania swoich jaskiń, skłoniła nas do upiększenia drzwi. Zapragnęliśmy bowiem, by białe do tej pory drzwi wyciszyć, a do tego by stały się granatowe.<br>- Cóż, nie jesteśmy Valem Kilmerem, z hacjendą na dwudziestu czterech hektarach, i nie damy fachowcowi pracy na zawsze. Ale na pewno jest masa rzetelnych fachowców, którzy podejmą się tej drobnej roboty - powiedziała najlepsza z żon. - Znajdziemy jednego z ogłoszenia.<br>Okazało się to jednak trudniejsze, niż sądziliśmy. Mimo że ogłoszeń było bardzo dużo, trzech pierwszych, dowiedziawszy się, że