Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Twórczość
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1968
foteli było umieszczone coś, co przypominało urządzenie na parasole w dużym przedpokoju. W każdej przegródce tkwiła fajka. A fajki były przeróżne pod względem wielkości, a raczej długości, gatunku, koloru, materiału, z którego były zrobione. Na jednej - chyba najdłuższej, z zatem najwyżej sterczącej - była nałożona dziwna czapeczka, rodzaj piuski czy krymki, haftowanej w pstre desenie. Zawsze mnie intrygowała i za każdym pobytem w Luboni pytałam - niby nic nie wiedząc - co to jest, bo chciałam raz jeszcze wysłuchać nieprawdopodobnej historii o "wiernym Kozaku, Turku czy Tatarze", który jadąc przez las ze swym panem, gdy wilki zaczęły mocno nacierać na sanie, wyskoczył, by im
foteli było umieszczone coś, co przypominało urządzenie na parasole w dużym przedpokoju. W każdej przegródce tkwiła fajka. A fajki były przeróżne pod względem wielkości, a raczej długości, gatunku, koloru, materiału, z którego były zrobione. Na jednej - chyba najdłuższej, z zatem najwyżej sterczącej - była nałożona dziwna czapeczka, rodzaj piuski czy krymki, haftowanej w pstre desenie. Zawsze mnie intrygowała i za każdym pobytem w Luboni pytałam - niby nic nie wiedząc - co to jest, bo chciałam raz jeszcze wysłuchać nieprawdopodobnej historii o "wiernym Kozaku, Turku czy Tatarze", który jadąc przez las ze swym panem, gdy wilki zaczęły mocno nacierać na sanie, wyskoczył, by im
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego