Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 31
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Dolinie Będkowskiej w 1932 roku stanowiło przełom we wspinaczce skałkowej. W późniejszych latach dokonali wielu pierwszych wejść, przeważnie w skali bardzo trudnej i nadzwyczaj trudnej, ale najtrudniejsze ściany, pionowe i przewieszone były jeszcze nietknięte. Żeby je pokonać, trzeba było zastosować nową technikę, którą stosowano już w Alpach "seilzug", czyli technikę hakową podciągową. Studiowali alpinistyczną literaturę, przeglądali fotografie, gdyż sami musieli się nauczyć tej techniki. Brak też było sprzętu. Adam Górka podjął się produkcji haków na potrzeby wspinaczkowe grupy. Później można było rozpocząć praktyczne szkolenie w skałkach.
Partnerem Łapińskiego był przeważnie Paszucha. Trenując systematycznie w Skałkach Podkrakowskich, przygotowywali się do podboju pionowych
Dolinie Będkowskiej w 1932 roku stanowiło przełom we wspinaczce skałkowej. W późniejszych latach dokonali wielu pierwszych wejść, przeważnie w skali bardzo trudnej i nadzwyczaj trudnej, ale najtrudniejsze ściany, pionowe i przewieszone były jeszcze nietknięte. Żeby je pokonać, trzeba było zastosować nową technikę, którą stosowano już w Alpach &lt;orig&gt;"seilzug"&lt;/&gt;, czyli technikę hakową &lt;orig&gt;podciągową&lt;/&gt;. Studiowali alpinistyczną literaturę, przeglądali fotografie, gdyż sami musieli się nauczyć tej techniki. Brak też było sprzętu. Adam Górka podjął się produkcji haków na potrzeby wspinaczkowe grupy. Później można było rozpocząć praktyczne szkolenie w skałkach.<br>Partnerem Łapińskiego był przeważnie Paszucha. Trenując systematycznie w Skałkach Podkrakowskich, przygotowywali się do podboju pionowych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego