Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 11.07
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
o rozpisaniu referendum byłaby więc motywowana politycznie i - w moim przekonaniu - błędna. Trudno bowiem zakładać, że opinia publiczna potrafi wydać kompetentny sąd w tak skomplikowanej sprawie.

Zwolennicy referendum powołują się na wymogi demokracji. Ralph Dahrendorf, wybitny brytyjski socjolog, uważa dla odmiany, że referenda są "bardzo niekorzystne, stanowią koniec demokracji przedstawicielskiej: hamują zmiany, ponieważ ludzie na ogół nie chcą zmian". "Standardem demokracji są przeprowadzane co kilka lat wybory parlamentarne. To wtedy jest czas na podejmowanie istotnych dla społeczeństwa rozstrzygnięć" - przypomina lord Dahrendorf.

Wprawdzie kraje przystępujące ostatnio do unii organizowały referenda, jednak nie dotyczy to wszystkich państw-założycieli Wspólnoty Europejskiej, na przykład Niemiec
o rozpisaniu referendum byłaby więc motywowana politycznie i - w moim przekonaniu - błędna. Trudno bowiem zakładać, że opinia publiczna potrafi wydać kompetentny sąd w tak skomplikowanej sprawie.<br><br>Zwolennicy referendum powołują się na wymogi demokracji. Ralph Dahrendorf, wybitny brytyjski socjolog, uważa dla odmiany, że referenda są "bardzo niekorzystne, stanowią koniec demokracji przedstawicielskiej: hamują zmiany, ponieważ ludzie na ogół nie chcą zmian". "Standardem demokracji są przeprowadzane co kilka lat wybory parlamentarne. To wtedy jest czas na podejmowanie istotnych dla społeczeństwa rozstrzygnięć" - przypomina lord Dahrendorf.<br><br>Wprawdzie kraje przystępujące ostatnio do unii organizowały referenda, jednak nie dotyczy to wszystkich państw-założycieli Wspólnoty Europejskiej, na przykład Niemiec
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego