dyplomatyczne między Polską a Szwecją, Norwegią i Danią nie były specjalnie rozbudowane. Istniała natomiast dosyć gęsta sieć konsulatów w miastach szwedzkich (Sztokholm, Göteborg, Malmö), norweskich (Oslo, Bergen, Stavanger, Tonsberg), duńskich (Kopenhaga, Aalborg, Aarhus, Haderslev, Odense, Hasle). Główne umowy, stanowiące wyraz łączności Polski z tymi państwami, to traktaty konsyliacyjno-arbitrażowe, umowy handlowo-żeglugowe oraz dotyczące połowów morskich. Klimat stosunków wzajemnych był dobry, choć nie obyło się bez zgrzytu w 1926 r. na linii Warszawa Sztokholm. Przyczyną było negatywne stanowisko przedstawiciela Szwecji w Radzie Ligi Narodów wobec polskich starań o miejsce w tejże Radzie. Okazało się jednak, że Szwecja nie kierowała się niechęcią