Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
przez neofitów kultury łatwej, spychanych na margines. Ich potężniejąca od pięciu lat toruńska konfrontacja jest, jak się zdaje, jednym z piękniejszych i najbardziej wokół nas przekonujących dowodów na żywość, energetyczność, moc artystycznych poszukiwań w teatrze.

Zaś prowincjonalniejącym, odwykłym od ryzyka i studyjnej pracy teatrom, by tak rzec, codziennym - winna być haustem tlenu.

Gdzie pomniki, gdzie my

Oto "Ożenek" z moskiewskiego Teatru na Krasnoj Presni wciśnięty w płyciutką przestrzeń zagraconą brzydkimi meblami, z zardzewiałą fontanną na środku; bohaterowie poubierani łachmaniarsko. Śmieszni, ale komizmem formalnym często purnonsensowym, o tysiąc wiorst odległym od tej rodzajowej ramotki, do jakiej przyzwyczaiła nas tradycja. Pod sufitem gipsowe
przez neofitów kultury łatwej, spychanych na margines. Ich potężniejąca od pięciu lat toruńska konfrontacja jest, jak się zdaje, jednym z piękniejszych i najbardziej wokół nas przekonujących dowodów na żywość, &lt;orig&gt;energetyczność&lt;/&gt;, moc artystycznych poszukiwań w teatrze.<br><br>Zaś prowincjonalniejącym, odwykłym od ryzyka i studyjnej pracy teatrom, by tak rzec, codziennym - winna być haustem tlenu.<br><br>&lt;tit&gt;Gdzie pomniki, gdzie my&lt;/&gt;<br><br>Oto "Ożenek" z moskiewskiego Teatru na Krasnoj Presni wciśnięty w płyciutką przestrzeń zagraconą brzydkimi meblami, z zardzewiałą fontanną na środku; bohaterowie poubierani &lt;orig&gt;łachmaniarsko&lt;/&gt;. Śmieszni, ale komizmem formalnym często &lt;orig&gt;purnonsensowym&lt;/&gt;, o tysiąc wiorst odległym od tej rodzajowej ramotki, do jakiej przyzwyczaiła nas tradycja. Pod sufitem gipsowe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego