Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
zrobiła się bardzo pilna. W ciągu jednego dnia pisze po dwie prace, zalicza kolokwia, uczy się do egzaminów i takie tam... W sumie, to fajna sprawa. Robię to co lubię, czyli piszę, piszę i jeszcze raz piszę i jeszcze dostaję za to najlepsze oceny. Chyba jednak potrafię pisać he he he! W końcu odebrałam indeks. Najwyższa pora, bo przecież nowa sesja przed nami! No więc ruszyłam swój szanowany tyłeczek i odebrałam swój indeksik ze szponów uczelni. No i co najważniejsze... Kondi wreszcie wrócił!!! Najpierw myślałam, że zapił, potem, że ma kaca, ale po kilku dniach, to autentycznie zaczęłam się martwić! Na
zrobiła się bardzo pilna. W ciągu jednego dnia pisze po dwie prace, zalicza kolokwia, uczy się do egzaminów i takie tam... W sumie, to fajna sprawa. Robię to co lubię, czyli piszę, piszę i jeszcze raz piszę i jeszcze dostaję za to najlepsze oceny. Chyba jednak potrafię pisać he he he! W końcu odebrałam indeks. Najwyższa pora, bo przecież nowa sesja przed nami! No więc ruszyłam swój szanowany tyłeczek i odebrałam swój indeksik ze szponów uczelni. No i co najważniejsze... Kondi wreszcie wrócił!!! Najpierw myślałam, że zapił, potem, że ma kaca, ale po kilku dniach, to autentycznie zaczęłam się martwić! Na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego