szef nowojorskiego "Nowego Dziennika".<br>&lt;au&gt;RAD&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Francuz za kaucją?&lt;/&gt;<br><br>Poznański sąd odroczył do wtorku decyzję, czy 23-letni Francuz, zatrzymany pod zarzutem &lt;orig&gt;przygotowywań&lt;/&gt; do wysadzenia rozlewni gazu płynnego w &lt;name type="place"&gt;Swarzędzu&lt;/&gt;, może poczekać na zakończenie śledztwa na wolności. Jego rodzice są gotowi wpłacić kaucję. Dowodami obciążającymi 23-latka są ślady materiałów wybuchowych - heksogenu i TATP - znalezione na jego rękach i w mieszkaniu jego o 21 lat starszej przyjaciółki.<br>&lt;au&gt;M.F.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="comm" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Powiedzieli "Rzeczpospolitej"&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;&lt;au&gt;Andriej Piontkowski politolog&lt;/&gt;<br><br>Wybrano siłowe rozwiązanie konfliktu. Jeśli potwierdzi się, że zginęło sto kilkadziesiąt osób, to będzie kolosalna liczba - i zarazem wielka polityczna pomyłka. Putin wielokrotnie podkreślał, że najważniejsze jest uratowanie