Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 8/7
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1998
z placów targowych, skoszone trawy, drobne gałęzie; to, co wyszłoby z ziemi - wracałoby do ziemi - mówi Jan Bijak

- Sprawa rozbijała się wcześniej o odpowiednie miejsce dla tego typu inwestycji. Wskazano ostatecznie na teren w sąsiedztwie oczyszczalni ścieków w Płaszowie. Stanęliśmy do przetargu i w ubiegłym miesiącu uzyskaliśmy teren, około sześć hektarów, na 40 lat - mówi Jan Bijak, wiceprezes "Ekokonsorcjum Efekt", sp. z o.o.
Mieszkaniec Krakowa "produkuje" przeciętnie 210 kilogramów odpadów rocznie, za kilkanaście lat prawdopodobnie 300 (większość trafia na wysypisko w Baryczy). - W krakowskim koszu z odpadami znajdują się głównie surowce wtórne: makulatura (20 procent), tworzywa sztuczne (14 proc.), szkło
z placów targowych, skoszone trawy, drobne gałęzie; to, co wyszłoby z ziemi - wracałoby do ziemi&lt;/&gt; - mówi Jan Bijak&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;&lt;q&gt;- Sprawa rozbijała się wcześniej o odpowiednie miejsce dla tego typu inwestycji. Wskazano ostatecznie na teren w sąsiedztwie oczyszczalni ścieków w Płaszowie. Stanęliśmy do przetargu i w ubiegłym miesiącu uzyskaliśmy teren, około sześć hektarów, na 40 lat&lt;/&gt; - mówi Jan Bijak, wiceprezes "Ekokonsorcjum Efekt", sp. z o.o.&lt;/&gt;<br>Mieszkaniec Krakowa "produkuje" przeciętnie 210 kilogramów odpadów rocznie, za kilkanaście lat prawdopodobnie 300 (większość trafia na wysypisko w Baryczy). &lt;q&gt;- W krakowskim koszu z odpadami znajdują się głównie surowce wtórne: makulatura (20 procent), tworzywa sztuczne (14 proc.), szkło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego