Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.05 (4)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
obozie oprowadzał nas sierżant Tomasz Laskowski (27 l.) z 10. batalionu ze Świętoszowa.

Co zabrać do Iraku
1. Dużo bawełnianej bielizny, najlepiej obcisłej. Iracki piach wdziera się wszędzie.
2. Kilkanaście par skarpet, też bawełnianych, bo łatwo sobie odparzyć stopy.
3. Chusty pod hełm. Już po kilku godzinach są przepocone, a hełm obciera głowę.
4. Chusty na szyję, takie "arafatki". Świetnie zabezpieczają przed piachem.
5. Plaster do oklejania karabinu, który nagrzewa się od słońca.
6. Ochraniacze na kolana. Wystarczy kilka minut w klęczącej pozycji strzeleckiej, a pustynny piach poparzy kolana.
7. Kilka latarek z zapasem żarówek. Przydają się zawsze.
8. Małe nożyki
obozie oprowadzał nas sierżant Tomasz Laskowski (27 l.) z 10. batalionu ze Świętoszowa.<br><br>&lt;hi&gt;Co zabrać do Iraku&lt;/&gt;<br>1. Dużo bawełnianej bielizny, najlepiej obcisłej. Iracki piach wdziera się wszędzie.<br>2. Kilkanaście par skarpet, też bawełnianych, bo łatwo sobie odparzyć stopy.<br>3. Chusty pod hełm. Już po kilku godzinach są przepocone, a hełm obciera głowę.<br>4. Chusty na szyję, takie "arafatki". Świetnie zabezpieczają przed piachem.<br>5. Plaster do oklejania karabinu, który nagrzewa się od słońca.<br>6. Ochraniacze na kolana. Wystarczy kilka minut w klęczącej pozycji strzeleckiej, a pustynny piach poparzy kolana.<br>7. Kilka latarek z zapasem żarówek. Przydają się zawsze.<br>8. Małe nożyki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego