Typ tekstu: Książka
Autor: Mikołajczak Paweł, Siekański Paweł, Znojek Arkadiusz
Tytuł: Jakie jest wojsko czyli długa droga od biletu do cywila
Rok: 2001
mnie lub następnego dnia miały już tylko łóżka na gałęzi. Zamieniłem z nowymi kolegami kilka zdań i podobnie jak oni usiadłem na drewnianym stołku i rozmyślałem wpatrując się w podłogę. Po jakimś czasie zebrano nas wszystkich i zaprowadzono na kolacje. Składała się z chleba i słoniny konserwowej. Do popicia była herbata do której ktoś zapomniał wsypać cukier. Po kolacji zaprowadzili nas na palarnie i pozwolili zapalić. Wróciliśmy na baterię. W tym dniu rozdzielili nam rejony do sprzątania. I tu znowu miałem szczęście. Mój pokój dostał kompleks złożony z łazienki i ubikacji. Sprzątanie tam polegało na wylaniu ogromnej ilości wody i rozprowadzeniu
mnie lub następnego dnia miały już tylko łóżka na gałęzi. Zamieniłem z nowymi kolegami kilka zdań i podobnie jak oni usiadłem na drewnianym stołku i rozmyślałem wpatrując się w podłogę. Po jakimś czasie zebrano nas wszystkich i zaprowadzono na kolacje. Składała się z chleba i słoniny konserwowej. Do popicia była herbata do której ktoś zapomniał wsypać cukier. Po kolacji zaprowadzili nas na palarnie i pozwolili zapalić. Wróciliśmy na baterię. W tym dniu rozdzielili nam rejony do sprzątania. I tu znowu miałem szczęście. Mój pokój dostał kompleks złożony z łazienki i ubikacji. Sprzątanie tam polegało na wylaniu ogromnej ilości wody i rozprowadzeniu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego