Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1983
Rok powstania: 1996
się, że pp. Szalitowie mieszkają w Krakowie na Basztowej. Że byłem w poszukiwaniu wszelkich śladów po Brzozowskim, poszedłem do nich. Przyjęli mnie z pewnym zdziwieniem, może na początku nieufnie. I z tego, co zachowałem w pamięci, niewiele się od nich o Brzozowskim-człowieku dowiedziałem. Był wieczór, zatrzymali mnie, zapraszając na herbatę. Mam wspomnienie skromnych powojennych warunków. Przy długim stole oprócz rodziny Szalitów siedziała starsza kobieta o bardzo czarnych oczach i czarnych z lekka siwiejących włosach, milczała przez cały czas toczącej się naszej o Brzozowskim rozmowy, ale widziałem, że słucha bacznie. Nagle się odezwała, miała łzy w oczach: "Gdyby były wtedy pieniądze
się, że pp. Szalitowie mieszkają w Krakowie na Basztowej. Że byłem w poszukiwaniu wszelkich śladów po Brzozowskim, poszedłem do nich. Przyjęli mnie z pewnym zdziwieniem, może na początku nieufnie. I z tego, co zachowałem w pamięci, niewiele się od nich o Brzozowskim-człowieku dowiedziałem. Był wieczór, zatrzymali mnie, zapraszając na herbatę. Mam wspomnienie skromnych powojennych warunków. Przy długim stole oprócz rodziny Szalitów siedziała starsza kobieta o bardzo czarnych oczach i czarnych z lekka siwiejących włosach, milczała przez cały czas toczącej się naszej o Brzozowskim rozmowy, ale widziałem, że słucha bacznie. Nagle się odezwała, miała łzy w oczach: "<q>Gdyby były wtedy pieniądze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego