Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
czasowe umowy - mówi prowadzący sprawę prokurator Marcin Kowalski z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Wysłałem tam także służby miejskie i wiem, że dostali sporo mandatów, walały się tam jakieś kable, sprawy sanitarne nie były w porządku.
Główny zarzut, jaki prokurator zamierza postawić właścicielom rekinarium, to niedopełnienie obowiązków w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz narażenie pracowników na niebezpieczeństwo utraty życia.
- Ustawy o ochronie zwierząt nie brałem dotychczas pod uwagę, bo ten gatunek rekinów nie jest pod ochroną. Artykuł o objazdowych menażeriach jakoś mi umknął, ale teraz go rozważę - obiecuje. - Najbardziej mnie zdumiało, że władze miasta całkowicie umyły ręce w tej sprawie.
W
czasowe umowy - mówi prowadzący sprawę prokurator Marcin Kowalski z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Wysłałem tam także służby miejskie i wiem, że dostali sporo mandatów, walały się tam jakieś kable, sprawy sanitarne nie były w porządku.<br>Główny zarzut, jaki prokurator zamierza postawić właścicielom &lt;orig&gt;rekinarium&lt;/&gt;, to niedopełnienie obowiązków w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz narażenie pracowników na niebezpieczeństwo utraty życia.<br>- Ustawy o ochronie zwierząt nie brałem dotychczas pod uwagę, bo ten gatunek rekinów nie jest pod ochroną. Artykuł o objazdowych menażeriach jakoś mi umknął, ale teraz go rozważę - obiecuje. - Najbardziej mnie zdumiało, że władze miasta całkowicie umyły ręce w tej sprawie.<br>W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego